Zapowiedzi

Pierwsza podróż z nowym trenerem

Po zwycięskim debiucie w meczu przeciwko Rekordowi Bielsko-Biała, trener Jan Furlepa zabiera swój zespół w podróż do Zielonej Góry. Tam GKS będzie szukał trzech punktów w meczu z miejscową Lechią.

Zielonogórzanie w obecnych rozgrywkach nie imponują formą. Z dwudziestu jeden rozegranych spotkań podopieczni trenera Andrzeja Sawickiego wygrali tylko 5. Tyle samo też zremisowali, co jak łatwo policzyć, oznacza, że aż 11 razy schodzili z placu gry pokonani. Obecnie dwudziestopunktowy dorobek biało-zielono-żółtych pozwala im na zajęcie piętnastej lokaty w tabeli, czyli ostatniego dającego utrzymanie. Gdyby liga zakończyła się dziś, Lechia uniknęłaby degradacji. Jako, że mamy jeszcze dwanaście kolejek do końca ekipę z województwa lubuskiego czeka walka o ligowy byt. Obecnie ich przewaga nad strefą spadkową to tylko jeden punkt. Stadion, na którym odbędzie się sobotni mecz potocznie nazywany jest „Dołkiem”. Można więc rzec, że na „Dołku” gospodarze postarają się wyjść z dołka. Zielonogórzanie ostatni mecz o stawkę wygrali bowiem 16 października! W tym czasie odpadli w 1/32 Pucharu Polski z Arką Gdynia oraz nie wygrali aż ośmiu meczów z rzędu w III lidze. Przez pięć i pół miesiąca dopisali do swojego konta tylko 3 oczka.

W klasyfikacji strzelców III ligi grupy 3 najwyżej z drużyny naszych najbliższych rywali plasuje się Przemysław Mycan. 27-latek pokonywał bramkarzy rywali osiem razy. Udało mu się także przechytrzyć Patryka Zapałę! Wspomnieliśmy o pięciu triumfach Lechii w tym sezonie? Jeden z nich miał miejsce 4 września w Pawłowicach. W szóstej kolejce piłkarze trenera Andrzeja Sawickiego wygrali przy Sportowej 2:0, a oprócz Mycana bramkę zdobył jeszcze Jakub Babij z rzutu karnego. Ogólnie meczów na linii Pawłowice – Zielona Góra (nie licząc Falubazu) było 8. Trzy razy triumfował Pniówek, raz padł remis, a pozostałe starcia wygrywali biało-zielono-żółci.

O ile przed pierwszym meczem trenera Furlepy, nowy szkoleniowiec miał tylko jeden trening na przygotowanie piłkarzy do zawodów, o tyle teraz miał już cały tydzień zajęć. W Pniówku z pewnością wszyscy złapali oddech po ograniu Rekordu Bielsko-Biała. Jednak potencjał w naszym zespole jest większy niż jedenaste miejsce, które dzierżymy. Ostatni wyjazd do Zielonej Góry wspominamy bardzo dobrze, bo wygraliśmy 2:0. Czy zobaczymy już rękę trenera Jana na naszym zespole? A może zadziała efekt „nowej miotły”? Nie ważne. Ważne są kolejne trzy punkty, na które bardzo liczymy!

Transmisję z tego meczu przeprowadzi na platformie YouTube „Lubuski Sport TVP3”

23. kolejka III Liga Grupa 3

Lechia Zielona Góra – GKS Pniówek 74 Pawłowice

9.04.2022

Godz. 13:00

Zielona Góra ul. Sulechowska 37