Pechowy remis
Do 86 minuty sobotniego starcia z Górnikiem II Pniówek Pawłowice wygrywał 3:1. Ostatecznie nie zdołał tego „dowieźć” i tylko zremisował z zabrzanami 3:3.
Wynik otworzył już w piątej minucie spotkania Kamil Glenc. Nasz kapitan wykorzystał zamieszanie w polu karnym i z około czternastu metrów pokonał Alessio Valiona. W 33. minucie mogło i powinno być 2:0, ale rzut karny zmarnował Dawid Hanzel, którego intencje wyczuł golkiper gości. Na kolejne bramki musieliśmy czekać do drugiej połowy. Najpierw do siatki trafił Tomasz Musioł wyprowadzając GKS na dwubramkowe prowadzenie. Chwilę po tym na boisku zrobiło się trochę więcej miejsca. To za sprawą czerwonej kartki dla Maksymiliana Gandziarowskiego. Górnik II ponad pół godziny musiał grać w dziesiątkę. Siedem minut później padł gol kontaktowy. Lepszy pomysł na wykonanie jedenastki od naszego napastnika miał Daniel Ściślak, który strzał z „wapna” zamienił na gola. Pniówek odgryzł się w 75. minucie, kiedy to piłkę w polu karnym dostał Dawid Hanzel, ale mając dwóch przeciwników na plecach inteligentnie odegrał futbolówkę do Kamila Spratka, który precyzyjnym strzałem w długi róg zdobył trzecią bramkę dla Pawłowic. Wydawało się, że podopieczni trenera Sławomira Szarego pewnie zmierzają po trzecie z rzędu zwycięstwo. Niestety, dla zgromadzonych na trybunach kibiców, inne plany mieli Bartłomiej Korbecki oraz Mateusz Chmarek. Pierwszy z wymienionych w 86. minucie zdobył bramkę kontaktową, a drugi w ostatniej minucie podstawowego czasu gry zapewnił Górnikowi 1 punkt.
Taki remis zdecydowanie lepiej smakuje zabrzańskiej młodzieży. Pniówek roztrwonił wypracowaną przewagę i musiał zadowolić się (choć z pewnością zadowolony nie był) jednym punktem. Za tydzień GKS pojedzie szukać kompletu punktów pod Jasną Górę, gdzie zagra z rezerwami Rakowa Częstochowa.
GKS Pniówek 74 Pawłowice – Górnik II Zabrze 3:3 (1:0)
5′ 1:0 Glenc
56′ 2:0 Musioł
64′ 2:1 Ściślak (karny)
75′ 3:1 Spratek (as. Hanzel)
86′ 3:2 Korbecki
90′ 3:3 Chmarek
GKS: Gocyk – Groborz, Glenc (C), Szary, Szczęch – Szkatuła (85′ Baranskyi), Musioł, Spratek, Morcinek (20′ Grzebieluch (70′ Wiciński)) – Brychlik (70′ Herman), Hanzel
Żółta kartka: Grzebieluch