Wygrana w osłabieniu
W ostatnim meczu rundy jesiennej nasz zespół pokonał Stilon Gorzów Wielkopolski 1:0. Pniówek pokazał prawdziwy charakter ponieważ od dwudziestej dziewiątej minuty grał w osłabieniu, a zwycięską bramkę zdobył w osiemdziesiątej ósmej minucie.
Pierwsza dogodna sytuacja do zdobycia bramki miała miejsce w siódmej minucie spotkania. Zablokowany strzał Jakuba Kasperowicza trafił do Dawida Hanzla, który bez wahania spróbował zdobyć bramkę. Jego uderzenie zostało jednak odbite przez jednego z defensorów gości. Stilon odpowiedział strzałami zza pola karnego – celnym Filipa Wiśniewskiego i chybionym Wojciecha Kurlapskiego. W dwudziestej dziewiątej minucie spotkania arbiter główny usunął z boiska Piotra Trąda. 25-latek obejrzał drugą żółtą i w konsekwencji tego czerwoną kartkę. Wspomnieć jednak trzeba, że przy obu faulach żółtej kartki mogłoby nie być. Wróćmy jednak do gry, bo ta sytuacja tylko podbudowała GKS. W końcówce pierwszej połowy dwie interwencje Szymona Czajora utrzymały wynik bezbramkowy. Uderzali Kamil Szymura i Mateusz Szatkowski.
W drugiej połowie Pniówek się rozkręcał. W pięćdziesiątej pierwszej minucie centra z prawej flanki Jakuba Kasperowicza frunęła w pole karne. Tam obrońcę ubiegł Dawid Weis i oddał strzał w środek bramki, z którym poradził sobie golkiper biało-niebieskich. Tak samo zakończyła się akcja osiem minut później, kiedy to celnie strzelał Tomasz Musioł. Niedługo później po wrzutce Przemysława Szkatuły z rzutu rożnego minimalnie obok słupka piłkę posłał Kamil Szymura. Później złe wybicie Patryka Zapały spowodowało zagrożenie pod naszą bramką, ale na nasze szczęście strzał zawodnika gości trafił w boczną siatkę. Jeszcze więcej szczęścia mieliśmy sto osiemdziesiąt sekund później, kiedy to Mateusz Mączyński trafił w słupek. Pawłowiczanie akcję na wagę trzech punktów wyprowadzili w osiemdziesiątej ósmej minucie. Przemysław Szkatuła prostopadłym podaniem wprowadził Dawida Weisa w pole karne, a ten zagrał płaskie podanie przed bramkę. Tam przyjął ją Dawid Morcinek i mimo asekuracji dwóch obrońców zdołał odwrócić się i zdobyć bramkę. W doliczonym czasie okazję do wyrównania miał jeszcze Michał Milewski, ale jego strzał z ostrego kąta nie trafił w bramkę.
Pniówek rundę jesienną kończy na dobrym, siódmym miejscu. Na przestrzeni siedemnastu kolejek zgromadziliśmy dwadzieścia sześć punktów. Wygraliśmy siedem spotkań, a po pięć zremisowaliśmy i przegraliśmy. Wiosną postaramy się o jeszcze lepsze wyniki!
GKS „Pniówek-74” Pawłowice – KS Stilon Gorzów Wielkopolski 1:0 (0:0)
88′ Morcinek (as. Weis)
GKS: Zapała – Szkatuła, Szymura, Płowucha, Trąd – Weis, Musioł (60′ Glenc), Szatkowski (C) (90′ Skrzyniarz), Kasperowicz (90′ Spratek), Cywka (46′ Szczęch) – Hanzel (46′ Morcinek)
Żółte kartki: Trąd (dwie), Szatkowski, Szymura, Musioł, Mużyłowski (na ławce), Rakoczy (na ławce)
Czerwone kartki: 29′ Trąd (dwie żółte), Rakoczy (na ławce)