Jesień zakończona zwycięstwem
W ostatnim meczu rundy piłkarze Pniówka Pawłowice pokonali na własnym obiekcie Carinę Gubin 3:2.
W pierwszym kwadransie meczu działo się niewiele. Pierwszą groźną sytuację stworzył GKS w 19. minucie. W boczną siatkę trafił wtedy Piotr Trąd. Zaraz po tym blisko bramki Cariny piłkę odebrał Tomasz Musioł i zagrał do Dawida Hanzla. Napastnik znalazł się w sytuacji sam na sam z Karolem Kubasiewiczem, lecz niestety piłka po jego strzale minimalnie minęła słupek. W 27. minucie na prowadzenie wyszli goście. Nieporozumienie przy linii końcowej Dawida Morcinka z Bartoszem Gocykiem wykorzystał Denis Matuszewski, który dopadł do piłki i podał ją wzdłuż pustej bramki. Do siatki wpakował ją z najbliższej odległości Cyprian Poniedziałek. Następnie na pięć minut przed końcem pierwszej połowy wychodzącego z bramki golkipera Cariny uprzedził Kamil Herman, a bramkarz beniaminka sfaulował naszego pomocnika. Arbiter bez wątpliwości wskazał na jedenasty metr, a rzut karny na gola silnym strzałem w środek bramki zamienił Dawid Hanzel. Końcówka pierwszych 45-ciu minut należała do pawłowiczan. Podczas jedynej doliczonej minuty Piotr Trąd uderzył zza pola karnego w kierunku krótkiego słupka i wyprowadził GKS na prowadzenie.
Osiem minut po wznowieniu gry Bartosz Gocyk odbił strzał Konrada Grzymisławskiego. Niedługo po tym z rzutu wolnego piłkę w pole karne wrzucił Dawid Weis, a głową jego centrę przedłużył Dawid Hanzel i piłka zatrzepotała w siatce. Dwubramkowe prowadzenie Pniówka trwało jednak tylko 4 minuty. W 64. minucie z rzutu karnego gola kontaktowego zdobył Przemysław Haraszkiewicz. Nasz bramkarz świetnie wyczuł intencje strzelca i odbił piłkę, jednak siła i wysokość uderzenia sprawiła, że futbolówka wpadła do siatki. Do końca meczu wynik już się nie zmienił. Aktywny był Haraszkiewicz, którego strzały dwa razy bronił Gocyk. Nasz golkiper wyłapał także uderzenie głową Macieja Magdziaka.
Po ostatnim gwizdku zespół gospodarzy mógł pierwszy raz odpięciu spotkań odpowiadać „GKS!” na wezwania trenera Łukasika „Kto wygrał mecz?!”. Tym samym jesień kończymy z dwudziestoma punktami na koncie i na jedenastym miejscu w tabeli.
GKS Pniówek 74 Pawłowice – MKP Carina Gubin 3:2 (2:1)
27′ Poniedziałek 0:1
41′ Hanzel (karny) 1:1
45+1′ Trąd (as. Szatkowski) 2:1
60′ Hanzel (as. Weis) 3:1
64′ Haraszkiewicz (karny) 3:2
GKS: Gocyk – Weis, Glenc, Płowucha, Morcinek – Glapka (76′ Kuś), Musioł, Trąd (70′ Spratek), Herman (65′ Wiciński) – Szatkowski (76′ Caniboł), Hanzel.
Żółte kartki: Musioł, Płowucha.