Kończymy pewnym zwycięstwem!
Pniówek potwierdził swoją świetną dyspozycję tej wiosny i w ostatniej kolejce III ligi grupy 3 pokonał w odległym Gorzowie Wielkopolskim tamtejszy Stilon 3:1. Tym samym zakończył sezon na piątym miejscu z dorobkiem pięćdziesięciu pięciu punktów.
Wszystko co ważne w tym meczu wydarzyło się w drugiej połowie. Dziesięć minut po wznowieniu gry grający swój ostatni (i dwieście pięćdziesiąty) mecz w naszych barwach Kamil Glenc posłał centrę w pole karne z prawej flanki. Tam obrońców uprzedził Dawid Hanzel i otworzył wynik spotkania strzałem nogą. Po kolejnych dziesięciu minutach duet Glenc-Hanzel dokładnie skopiował akcję bramkową i w taki sam sposób GKS podwyższył prowadzenie. Gospodarze doszli do głosu w siedemdziesiątej czwartej minucie. Po centrze z rzutu rożnego trochę przypadkowo piłka odbiła się od Danyło Demjanenko i wpadła do naszej bramki. Ostatnie słowo należało jednak do Daniela Zielińskiego. 18-latek otrzymał podanie od Dawida Weisa w pobliżu linii środkowej i pognał ile sił w nogach w kierunku bramki Stilonu. Nie dał sobie odebrać piłki i pomimo ataku obrońców ustalił wynik spotkania na 3:1.
Pniówek zaliczył czternaste zwycięstwo. Do tego zgromadził trzynaście remisów i tylko siedem porażek. Dobry sezon za nami.
KS Stilon Gorzów Wielkopolski – GKS „Pniówek-74” Pawłowice 1:3 (0:0)
56′ 0:1 Hanzel (as. Glenc)
65′ 0:2 Hanzel (as. Glenc)
74′ 1:2 Demjanenko
78′ 1:3 Zieliński (as. Weis)
GKS: Zapała – Trąd, Szymura, Płowucha, Budzik – Weis (85′ Baranskyi), Szatkowski (C) (85′ Kasperowicz), Lachendro (65′ Zieliński), Musioł (85′ Ciszewski), Glenc (66′ Warnecki) – Hanzel
Żółte kartki: Lachendro, Weis, Hanzel.