Puchar Polski. Prosimy o bis!
Już we wtorek (22.09.) kolejne spotkanie w rozgrywkach Pucharu Polski na szczeblu Podokręgu Tychy rozegrają piłkarze Pniówka Pawłowice. W minionej rundzie GKS rozgromił Unię Bieruń Stary aż 10:0. Prosimy o bis, bo przeciwnik z tej samej ligi.
W ćwierćfinale rozgrywek podopieczni trenera Grzegorza Łukasika zmierzą się z A-klasowym zespołem OKS JUW-e Jaroszowice. „JUW” to skrót od nazw dzielnic Tychów – Jaroszowic, Urbanowic oraz Wygorzela. Gospodarze wtorkowego spotkania po siedmiu spotkaniach siódmego poziomu rozgrywkowego przewodzą w tabeli. W nowym sezonie nie zaznali jeszcze smaku porażki. Jak dotąd wygrali 6 spotkań i jedno zremisowali. Mają jeden punkt przewagi nad goniącym ich LKS-em Studzionka. Gdyby sezon zakończył się dziś biało-czarni pierwszy raz w swojej historii awansowaliby do Klasy Okręgowej. W Pucharze JUW-e w pierwszej rundzie przegrało z LKS-em Goczałkowice-Zdrój hokejowym wynikiem 4:9. Jednak przez występ zawodnika, który powinien pauzować za nadmiar kartek w drużynie z Goczałkowic, mecz został zweryfikowany na wynik 4:0. W drugiej rundzie tyszanie ograli LKS Gardawice 1:2. Dla Pniówka także będzie to trzecie spotkanie w tych rozgrywkach. GKS najpierw pokonał MKS Lędziny 3:2, a później wspomnianą Unię Bieruń Stary 10:0. Każdy inny wynik niż zwycięstwo grających 3 klasy wyżej pawłowiczan będzie sensacją. Jednak nie bierzemy takiego scenariusza pod uwagę i we wtorek JUW-e dozna pierwszej w tym sezonie porażki!
LKS Studzionka – Polonia Łaziska Górne 1:6