Przełamać się w Kluczborku
Przed nami drugi z rzędu wyjazd. Po nieudanej wyprawie do Wrocławia, gdzie GKS poległ z rezerwami Śląska 0:3, przyszedł czas na wyjazd do Kluczborka.
MKS, z którym przyjdzie nam rywalizować w najbliższą sobotę to obecnie piąta siła III ligi grupy 3. Podopieczni trenera Łukasza Ganowicza wygrali w tym sezonie równo połowę z rozegranych dwunastu spotkań. Rozprawili się kolejno z Lechią Zielona Góra (1:0), Wartą Gorzów Wielkopolski (3:0), Karkonoszami Jelenia Góra (4:0), Górnikiem II Zabrze (2:1), Gwarkiem Tarnowskie Góry (3:1) oraz podczas ostatniego rozegranego przez nich meczu ze Śląskiem II Wrocław. Biało-niebiescy dopisali do swojego konta także po jednym punkcie w rywalizacjach ze Stilonem Gorzów Wielkopolski (0:0), Cariną Gubin (1:1) oraz Ślęzą Wrocław (1:1). Kluczborczanie trzykrotnie kończyli mecze bez dobytku punktowego. Były to spotkania z Odrą Bytom Odrzański (0:3), Rekordem Bielsko-Biała (1:4) oraz Górnikiem Polkowice (0:2).
Przed nami czternasta kolejka, a MKS ma rozegranych tylko dwanaście spotkań. Jest to efekt odwołania spotkania minionej kolejki, kiedy to gospodarze sobotniego spotkania udali się do Turzy Śląskiej, ale do spotkania z Unią nie doszło. Powód? Intensywne opady deszczu, których murawa nie była w stanie przyjąć i stojąca na boisku woda uniemożliwiła rozegranie tego spotkania.
Spotkań na linii Kluczbork – Pawłowice było dziewięć. Historia tych spotkań postawiłaby w roli faworyta Pniówek, ponieważ wygrał on aż siedem z nich. Było tak również w najbliższym pamięci spotkaniu tych dwóch teamów. Dwudziestego piątego marca GKS ograł u siebie klub z województwa opolskiego 2:1 po bramkach Dawida Hanzela i Yaroslava Baranskyiego (dla gości Dominik Lewandowski). Oba spotkania niewygrane przez zielono-czarno-żółtych miały miejsce w sezonie 2021/2022. Najpierw jesienią w Pawłowicach padł remis 1:1, a wiosną MKS ograł nas 4:0.
Podopieczni trenera Kamila Rakoczego w sobotę postarają się przełamać niechlubną passę trzech porażek z rzędu. Okres pomiędzy trzecią i dziesiątą kolejką pokazał jaki potencjał drzemie w Pniówku. Po dziesięciu kolejkach plasowaliśmy się na trzecim stopniu podium, ale zero punktów w trzech ostatnich kolejkach zepchnęło nas aż na dziesiątą lokatę. Nie pora jeszcze bić na alarm, ale najwyższy czas wrócić na dobre tory. Historia pokazuje, że z tym przeciwnikiem może się to udać. Do boju GKS!
XIV kolejka III liga grupa 3
MKS Kluczbork – GKS „Pniówek-74” Pawłowice
28.10.2023
Godz. 16:00
Kluczbork, ul. Sportowa 7