Podsumowanie sezonu 2023/2024

Dobiegł końca kolejny sezon w polskiej piłce klubowej. Dla naszego klubu był to bardzo dobry sezon, w którym finalnie zajęliśmy piąte miejsce.

Zaczęliśmy delikatnie mówiąc nie najlepiej. Na otwarcie sezonu przegraliśmy w Jeleniej Górze 0:1, a w pierwszym domowym spotkaniu ulegliśmy Rekordowi Bielsko-Biała 1:3. Następnie podzieliliśmy się punktami z Cariną Gubin i Ślęzą Wrocław. Na pierwszej zwycięstwo musieliśmy czekać aż do piątek kolejki. Wtedy to pokonaliśmy na wyjeździe Unię Turza Śląska 2:1. Po szóstej kolejce mieliśmy po równo zwycięstw, remisów i porażek, ponieważ pokonaliśmy przy Sportowej 7 LZS Starowice 2:0. Później bezbramkowo zremisowaliśmy w derbach powiatu pszczyńskiego. Szesnastego września odbył się mecz, w którym strzeliliśmy najwięcej goli. Podopieczni trenera Kamila Rakoczego pokonali Odrę Skrzynie Zając Bytom Odrzański aż 6:2. Rozpoczęło to serię trzech triumfów z rzędu. W następnych tygodniach odprawiliśmy z kwitkiem Wartę Gorzów Wielkopolski i Górnika II Zabrze, a zaraz po tym niespodziewanie przegraliśmy w Tarnowskich Górach. Tuż po tym miała miejsce najwyższa porażka w tym sezonie czyli 2:5 z Górnikiem Polkowice. Potem GKS przegrał z bardzo dobrze dysponowanymi rezerwami Śląska Wrocław i zremisował z MKS-em Kluczbork. 4 listopada pewnie wygraliśmy z Rakowem II Częstochowa 3:0, tydzień później zremisowaliśmy mecz w Zielonej Górze. Rundę jesienną zakończyliśmy zwycięstwem 1:0 ze Stilonem Gorzów Wielkopolski. Nie był to jednak ostatni mecz w 2o23 roku. Dwudziestego piątego listopada przy śniegowej aurze przegraliśmy z Karkonoszami Jelenia Góra 2:3.

Po przepracowanej zimie pierwsze spotkanie w nowym roku dotkliwie przegraliśmy. Liderujący Rekord Bielsko-Biała zlał nas 4:0. Jednak… Była to ostatnia nasza porażka w tym sezonie w lidze! Od 2 marca nasz klub nie przegrał ani razu. Już tydzień później pokonaliśmy Carinę Gubin. Później jednak przyszła seria remisów. Ślęza Wrocław, Unia Turza Śląska, LZS Starowice, LKS Goczałkowice-Zdrój, Odra Skrzynie Zając Bytom Odrzański – w takiej kolejności zremisowaliśmy pięć meczów z rzędu. Passę przerwaliśmy triumfem nas Wartą Gorzów Wielkopolski, a siłą rozpędu pokonaliśmy Górnika II Zabrze. Remisy wróciły szybciej niż sądziliśmy i w kolejnych trzech kolejkach dopisaliśmy do swojego konta po jednym oczku w każdym meczu. Cztery ostanie kolejki to cztery zwycięstwa. W bardzo dobrym stylu odprawialiśmy kolejno: MKS Kluczbork, Raków II Częstochowa, Lechię Zielona Góra i Stilon Gorzów Wielkopolski.

Zakończony niedawno sezon należy uznać za udany. Poniżej prezentujemy jeszcze końcową tabelę oraz statystyki zawodników.