Postawić się liderowi

Wyjątkowo we wtorek (17.11.) swój kolejny mecz rozegrają piłkarze Pniówka Pawłowice. W 17. kolejce III ligi GKS zagra z 14-krotnym mistrzem Polski – Ruchem Chorzów. Termin meczu został zmieniony z powodu treningów reprezentacji naszego kraju na obiekcie „niebieskich” przy Cichej 6.

Ruch to zdecydowany lider naszej ligi. Chyba wszyscy są zgodni, że tak utytułowanemu klubowi nie przystoi gra w III lidze. Podopieczni trenera Łukasza Berety także są tego świadomi i jak najszybciej chcą uciec „półkę” wyżej. Gospodarze wtorkowego meczu w obecnych rozgrywkach ponieśli tylko jedną porażkę. Było to 29 sierpnia we Wrocławiu w starciu z miejscową Ślęzą (0:1). Oprócz wspomnianej Ślęzy punkty urwać KS-owi udało się jeszcze Polonii Bytom (1:1) oraz nieoczekiwanie Piastowi Żmigród (2:2), który jako jedyny zdołał wywieźć punkt z twierdzy przy Cichej. Chorzowianie mogą pochwalić się też największą ilością zdobytych bramek (44) i najmniejszą straconych (13). Do tego od ośmiu meczów nieprzerwanie wygrywają! W ostatniej kolejce pewnie pokonali Miedź II Legnica 3:0. Trener Bereta ma w składzie super strzelca Mariusza Idzika. Król strzelców minionego sezonu oraz obecny wicelider tej klasyfikacji pokonywał bramkarzy rywali już 17 razy. Tym samym 23-letni napastnik sam zdobył więcej bramek niż cała Warta Gorzów Wielkopolski (14) oraz tyle samo co Polonia Nysa! W zeszłorocznych rozgrywkach pierwsze w historii spotkanie o punkty Pniówka z Ruchem  zakończyło się podziałem punktów.  23 listopada 2019 roku w Pawłowicach było 1:1 po bramkach Idzika i Szatkowskiego.

Lider ma czym straszyć, lecz Pniówek także znajduje się w wyśmienitej formie. Drużyna kierowana przez trenera Grzegorza Łukasika wygrała pięć ostatnich meczów. Do tego w ostatnich czterech Bartosz Gocyk nie dopuścił do utraty bramki. Ciąg na bramkę ma Dawid Hanzel, który strzelił 5 bramek w ostatnich czterech spotkaniach. Obecnie nasz najlepszy snajper ma na koncie 8 trafień. Tuż za nim jest Wojciech Caniboł z siedmioma golami. Oprócz nich bramki dla GKS-u w tym sezonie zdobywało już dziewięciu graczy. To świadczy o wszechstronności oraz szerokiej ławce jaką ma do dyspozycji trener Łukasik. Pniówek ze swoimi atrybutami z pewnością nie jest na straconej pozycji. Piłkarze z Pawłowic dadzą z siebie 110% w Chorzowie, bo taki mecz wyzwala dodatkowe emocje oraz adrenalinę. Nie straszny im lider i zawalczą o pełną pulę! Zapowiada się wspaniałe widowisko. Mecz zostanie rozegrany przy sztucznym świetle i rozpocznie o godz. 18:00.