Mecz na dole tabeli
W nadchodzącym meczu 8. kolejki III Ligi Grupy 3, GKS „Pniówek-74” Pawłowice zagra w Polkowicach z tamtejszym Górnikiem. Starcie dwóch drużyn, które zajmują sąsiadujące miejsca w dolnej części tabeli, zapowiada się jako niezwykle istotne dla obu zespołów, szczególnie w kontekście walki o poprawę pozycji i nabranie pewności w dalszej części sezonu.
GKS, prowadzony przez Kamila Rakoczego, obecnie zajmuje 13. miejsce w tabeli z dorobkiem siedmiu punktów. Sezon rozpoczął od kilku pozytywnych akcentów, takich jak zwycięstwa nad Odrą Skrzynie Zając Bytom Odrzański (2:1) oraz Miedzią II Legnica (2:1). Jednak kolejne tygodnie przyniosły sporo problemów. Pniówek przegrał cztery spotkania – ze Ślęzą Wrocław (0:2), Cariną Gubin (1:2), Lechią Zielona Góra (1:4) oraz w ostatniej kolejce, przed własną publicznością, z Wartą Gorzów Wielkopolski (2:3), pomimo wyrównanej walki. Drużyna z Pawłowic zdołała także zremisować z LKS-em Goczałkowice-Zdrój (2:2), ale nie była w stanie ustabilizować formy. Dodatkowo, w środowym meczu Pucharu Polski, GKS odpadł po porażce w rzutach karnych z rezerwami GKS-u Tychy, co z pewnością nie poprawiło atmosfery w zespole.
Teraz przed GKS-em kolejne trudne wyzwanie, jakim będzie wyjazdowy mecz z Górnikiem Polkowice, który również boryka się z problemami w bieżącym sezonie. Górnik zajmuje 14. miejsce w tabeli, mając na koncie zaledwie pięć punktów. Jedyne zwycięstwo, jakie Polkowiczanie odnieśli, miało miejsce w meczu z ostatnią drużyną tabeli – Polonią Słubice, którą pokonali 3:0. Poza tym Górnik zaliczył remisy ze Stalą Brzeg i Stilonem Gorzów Wielkopolski, a także przegrał z MKS-em Kluczbork, Śląskiem II Wrocław, Podlesianką Katowice i w ostatniej kolejce ze Ślęzą Wrocław.
Zespół z Polkowic, chcąc odmienić swoją sytuację, zdecydował się na zmianę trenera. Enkeleid Dobi stracił posadę, a na jego miejsce przyszedł Ariel Sworacki, który będzie miał za zadanie wyprowadzić drużynę na prostą. Nowy szkoleniowiec zaczął swoją pracę od zwycięstwa w Pucharze Polski, gdzie Górnik pokonał ligowego rywala, Miedź II Legnica, 2:1, co może dać drużynie dodatkowy impuls przed nadchodzącym meczem ligowym z Pniówkiem.
Historia spotkań między tymi drużynami zdecydowanie przemawia na korzyść Polkowic. Górnik i GKS spotykały się dotychczas osiem razy, z czego cztery mecze wygrali Polkowiczanie, trzy zakończyły się remisem, a tylko raz z triumfu cieszył się Pniówek. Statystyki te sugerują, że drużyna z Polkowic ma przewagę psychologiczną nad rywalem z Pawłowic, co może odegrać ważną rolę w sobotnim spotkaniu.
Dla obu zespołów ten mecz ma ogromne znaczenie. Pniówek, po serii niepowodzeń, musi znaleźć sposób na poprawę wyników, zwłaszcza w defensywie, która ostatnio pozwalała przeciwnikom na zbyt wiele. Z kolei Górnik Polkowice, pod wodzą nowego trenera, będzie chciał wykorzystać atut własnego boiska i przełamać niemoc ligową, która towarzyszy im w tym sezonie. Zwycięstwo dla każdej z drużyn może być punktem zwrotnym w walce o wyższe miejsca w tabeli.
Czy Górnik Polkowice pod wodzą nowego szkoleniowca zdoła zdominować Pniówek, czy może to drużyna Kamila Rakoczego zaskoczy gospodarzy i wywiezie cenne trzy punkty? Odpowiedzi poznamy już w sobotę, a kibice mogą być pewni, że na boisku nie zabraknie walki i emocji.
VIII kolejka Betclic III liga grupa 3
Górnik Polkowice – GKS „Pniówek-74” Pawłowice
14.09.2024
Godz. 16:00
Pawłowice, ul. Sportowa 7