Relacje - III Liga

Derby dla Goczałkowic

Porażką 1:2 zakończyło się spotkanie Pniówka Pawłowice z LKS-em Goczałkowice-Zdrój. Wszystkie bramki padły w pierwszej połowie spotkania.

Pierwszą dogodną okazję do zmiany wyniku mieli w 4. minucie zawodnicy Pniówka. Po dalekim wrzucie z autu z bliska mocno przestrzelił Dawid Wiciński. Później w 26. minucie szarżującego lewą flanką Przemysława Mońkę w polu karnym sfaulował Dawid Morcinek, a sędzia podyktował rzut karny. Wykorzystał go najlepszy strzelec LKS-u – Piotr Ćwielong. Dziesięć minut później prowadzący to spotkanie Filip Paszczyk po raz drugi wskazał na „wapno”. Tym razem była to jedenastka dla Pniówka po zagraniu ręką Mariusza Magiery. Do piłki podszedł Dawid Weis i choć Patryk Szczuka wyczuł intencje strzelca, to piłka wylądowała w siatce. W doliczonym czasie pierwszej połowy rzut wolny wykonywał Mariusz Magiera. Do centry wyskoczył debiutujący w III lidze Mateusz Pońc, ale interweniował na tyle pechowo, że piłka wpadła do bronionej przez niego bramki. Choć zdaniem pewnego redaktora trzeba było pisać z księżyca, aby bramkę zapisać obrońcy gości, to sędzia tego spotkania stał całkiem blisko tej sytuacji i postąpił tak samo jak ja.

W drugiej połowie Pniówek mocno dążył do wyrównania. W 69. minucie poprzeczkę ostemplował Grzegorz Glapka. Niedługo po tym celnie strzelał też Bartosz Musiolik, ale jego uderzenie spokojnie wyłapał Szczuka. Z drugiej strony niecelnie strzelali Filip Matuszczyk i z rzutu wolnego Piotr Ćwielong. W 89. minucie Dawid Hanzel zagrał do Piotra Pacholskiego, a mocny strzał naszego stopera z okolicy trzynastego metra z linii bramkowej wybił defensor LKS-u. Pawłowiczanie ruszyli z pretensjami do sędziego uważając, że wybicie nastąpiło ręką. Arbiter pozostał jednak niewzruszony.

GKS Pniówek 74 Pawłowice – LKS Goczałkowice – Zdrój 1:2 (1:2)

27′ Ćwielong (karny) (0:1)

37′ Weis (karny) (1:1)

45′ Magiera (1:2)

GKS: Pońc – Fulianty, Ciuberek (C) (72′ Musiolik), Płowucha, Glenc – Weis, Spratek (57′ Herman), Wiciński (46′ Hanzel), Musioł, Morcinek (46′ Glapka) – Szatkowski (65′ Pacholski)

Żółta kartka: Fulianty.